with Brak komentarzy

Pod koniec stycznia 2021 rozpoczęłam przygotowania do Projektu Zmiany Branży. W ramach procesu zbierałam odpowiedzi w ankiecie online, pytałam między innymi o to „Jakie masz oczekiwania wobec Projektu?”. I w jednej z ankiet znalazłam zdanie „Szukam gwarancji zatrudnienia a nie możliwości błądzenia”. Ach, jak inspirujące to było (Dziękuję!). Bo od razu poczułam, że…

Zmiana branży to nie pralka, nie dostaniesz gwarancji

zmiana branzy jak pralka

Równocześnie rozumiałam tę potrzebę i wiedziałam, że … to tak nie działa :) Dlatego nagrałam live’a „Czym się różni zmiana branży od pralki” (nagranie znajdziesz na Facebooku i Instagramie), a teraz przygotowałam dla Ciebie wersję pisaną. Całkiem możliwe, że po przeczytaniu postu zaczniesz się zastanawiać nad zakupem nowej pralki ;)

Zmiana branży a gwarancja sukcesu – dlaczego jej szukasz?

Zmiana branży to wielka niewiadoma, w której działanie wymaga odwagi.
A my chcemy wybierać dobrze i mądrze, chcemy, aby nasze decyzje przynosiły korzyści. To zupełnie naturalne i w sumie słuszne podejście, bo przecież nie ma sensu robić rzeczy, które się nie sprawdzają. Na tym polega ewolucja, która wzmacnia rozwiązania przynoszące sukces. Dlatego i my w zmianie szukamy poczucia, że to się uda!

W związku z tym boimy się ryzyka. Straty czasu, energii i finansów.
Chcemy minimalizować koszty, aby działać efektywnie. I to jest OK!

Poszukiwanie gwarancji sukcesu jest naturalne!
To nie oznacza jednak, że jest możliwe ;)

O potrzebie sukcesu wiedzą wszyscy, którzy oferują produkty i usługi. Czujesz głód i zamawiasz jedzenie – chcesz spełnienia obietnicy pełnego brzucha :) Kupujesz pralkę – chcesz pewności, że będzie prała i zyskasz czyste ubrania. Obecnie jest wokół nas wiele usług, w których spełnienie potrzeby dostajemy… błyskawicznie. Jedzenie z dowozem, ubrania, sprzęty o zaledwie kilka kliknięć od nas. Przyzwyczajamy się, że szybko dostajemy to, czego nam potrzeba.

Dlaczego nie może tak być z procesem zmiany?
Już wyjaśniam:

Zmiana branży to nie pralka, nie dostaniesz gwarancji

Myśl, że zmiana zawodowa powinna być szybka i efektywna jest niezwykle kusząca.
A jednak proces zmiany życiowej – a zmiana branży to często przewrót z wyższego poziomu! – nie jest tak prosty jak zakup sprzętu AGD.
Czym się różnią?

Zmiana branży jest skomplikowana dużo bardziej, bo Ty nie jesteś pralką ;)

Gdy chcesz kupić pralkę, masz do wyboru określone parametry, które możesz porównać.
Istnieją jasne kryteria, wystarczy określić budżet, poczytać o funkcjach i decyzja zapada.
Ze zmianą branży tak łatwo nie jest. Każdy z nas jest inny, ma odmienne cechy, przekonania, doświadczenia i potrzeby – dlatego porównywarka nie daje tu rady ;) To właśnie stanowi istotę trudności w rekrutacji – jak porównać osoby, które mają wiele różnic i nikt pracodawcy też gwarancji nie daje ;)

Zmiana branży ma wiele odcieni – proces zakupu pralki jest jeden

W przypadku zakupu pralki masz jasny plan działania – wybierasz model, sklep, zamawiasz, odbierasz, instalujesz i używasz – w zmianie branży ścieżek jest wiele. Stąd tak dużo niepewności wśród osób, które chcą się przebranżowić, stąd wiele „porażek” w procesie – bo niektórzy polecają kursy, inni uczą się samodzielnie, są osoby, które szukają nowej roli miesiąc a są takie, które latami. I nawet jeśli podążasz „utartą ścieżką”, wciąż nikt nie da Ci gwarancji, że uzyskasz efekt. Nie zamawiasz „zmiany branży” w sklepie internetowym z gwarancją dostawy w ciągu 2 dni ;)

Przy zmianie branży nie masz szybko efektów. Pralka pierze od razu ;)

„Hej, kupię nową pralkę” – od myśli do zakupu i efektu może minąć mniej niż tydzień. Zamawiasz i masz, instalujesz, podpinasz co trzeba – i pralka pierze :) Czyli efekty przychodzą szybko, nie jest tak, że pralka „uczy się” prać – od razu dostajesz pełny efekt.

Ze zmianą branży jest inaczej – to złożony proces o wielu etapach i ścieżkach, w trakcie których osiągasz określony efekt, zapewne nie ostateczny, bo przecież nawet po zmianie branży Twoja kariera zawodowa nie staje w miejscu. A więc od myśli „ej, zmienię branżę” do „zmieniłam branżę, jestem w nowej roli” może minąć… kilka lat. Nawet więcej niż okres gwarancji na pralkę ;)

Przy zmianie branży nie masz jasnej instrukcji i opisu działania modelu.

Gdy kupujesz sprzęt AGD, dostajesz w zestawie instrukcję obsługi z opisem modelu i jego funkcji. Wszystko po to, żebyś wiedziała jak poprawnie używać nowej pralki. Przy zmianie branży dostajesz… mgłę. Szarości, cienie i dezorientację, w których toną wskazówki dotyczące rynku pracy. Nie ma instrukcji, nie ma opisu czynności, które trzeba wykonać, żeby „działało”. A nawet jeśli poznasz ścieżkę, która sprawdziła się u innych, u Ciebie… może nie zadziałać! Każdy z nas to inny model!

Inwestujesz w zmianę branży? Nie masz 14 dni na zwrot kosztów.

Jeśli kupisz pralkę przez internet, masz 14 dni na zwrot, no i gwarancję napraw, gdyby coś było nie tak. Gdy kupujesz kursy, szkolenia albo opłacasz studia podyplomowe… nikt nie daje Ci gwarancji zatrudnienia, pewnie też nieczęsto jest opcja zwrotu, jeśli coś Ci się nie spodoba. Zmiana branży jest obarczona większym ryzykiem, zwłaszcza, jeśli nie znasz nowego obszaru, trudno Ci ocenić czy dane szkolenie jest „dobre” czy nie. I czy w ogóle jest przydatne w nowej roli?

Zmiana branży to inwestycja w nieznane.
To naturalne, że masz obawy i szukasz sprawdzonej ścieżki!

I nawet jeśli zrobisz najlepszy „risercz” świata, wciąż nie masz pewności, że pracę w wybranej roli dostaniesz od razu po ukończeniu szkolenia. Rynek pracy to żywy organizm i nikt nie wie, w jaki jego moment trafisz.

W zmianie branży nie masz części zamiennych, gdy coś nie idzie.

Pralka trzeszczy, nie wiruje albo przecieka? Wzywasz specjalistę, który diagnozuje problem i wymienia określone części, przecież wystarczy znać dany model. A jeśli coś nie idzie w procesie zmiany branży?

Diagnoza nie jest prosta (tyle rzeczy może „nie iść”!), a i „części zamiennych” do Ciebie, jako osoby w zmianie, nie ma w sklepie ;) Mało kto śledzi także efekty swoich działań na tyle często, żeby szybko wprowadzić korektę. Może się też okazać, że „naprawy” wymagają Twoje przekonania, a to jest temat na dłuższą pracę własną i mało kiedy jedna wizyta u specjalisty załatwia sprawę!

Nowy model pralki kupisz szybciej niż zmianę branży!

Chcesz sprzedać pralkę? Masz do wyboru portale lokalne i ogólnopolskie, wystawiasz ogłoszenie,
starą pralkę sprzedajesz a sobie kupujesz nową. I jest.

W zmianie branży nie wymienisz siebie na nowy model ;) A zmiana… trwa. Bo Twój rozwój to proces, co więcej – nikt nie zmieni się za Ciebie! Większość kompetencji (czyli wiedzę, umiejętności i nastawienie) zdobywa się z czasem.
Taka już natura człowieka :)

W zmianie branży nikt Ci nie da gwarancji! I nie ma punktu reklamacji ;)

Gwarancja jest częścią procesu zakupu pralki. Chyba nawet nie da się jej sprzedać bez obietnicy, że zadziała ;)
A co dostajesz, gdy decydujesz się na zmianę branży? Co najwyżej gwarancję trudności po drodze!

Nie dostaniesz jednak gwarancji sukcesu w zmianie branży. Nikt nie obieca Ci z pełną odpowiedzialnością, że „to jest TO” i w określonej roli zostaniesz do końca pracy zawodowej. Nikt nie weźmie na siebie zobowiązania do zdobycia dla Ciebie pracy po zmianie (choć istnieją programy, w których po kursach firmy oferują oferty pracy).

W karierze zawodowej sukces to złożone zjawisko. Wymaga wytrwałej pracy, odpowiednich kompetencji, ale także szczęścia, dzięki któremu we właściwym czasie trafiamy na właściwe osoby. I choć okazje sprzyjają tym, którzy są na nie gotowi… wciąż gwarancji nie ma.

Jedyne, co w zmianie branży można zagwarantować… to wsparcie.

Chciałabym Ci obiecać, że będzie łatwo i na pewno się uda. Ale tego nie wiem.
Wiem natomiast, że dzięki wytrwałej pracy możesz osiągnąć sukces.
A ja mogę Ci w tym pomóc!

Zmiana branży to dbanie o roślinkę – potrzeba czasu i troski.

Wierzę, że zmiana zawodowa przypomina dbanie o roślinę.
Ważna jest obserwacja, dbanie o stopniowy wzrost i dojrzewanie.
Jeśli będziesz dbać o siebie i cierpliwie iść do przodu – zakwitniesz :)

Wiem, że nie jesteś pralką, która ma jeden program i limit funkcji.
Możesz się zmieniać, testować – rozwijać. Możesz zmieniać zdanie!
I zamiast pralką zostać lodówką ;)

I myślę sobie, że:

Wspaniale nie być pralką, móc wybierać swoją drogę zawodową.

I choć nie zawsze jest to proste, a odpowiedzialność czasem przygniata… warto.
A jeśli czujesz, że potrzebujesz w tym wsparcia – zajrzyj do Projektu Zmiany Branży.

Projekt zmiana branzy dobra rekruterka

Może to właśnie coś dla Ciebie?
Ruszamy już 8 marca!

Autor zdjęcia: Engin Akyurt / unsplash

To może Ci się spodobać:

Podziel się :)
Podąrzaj Dobra Rekruterka:

Otulam spokojem, wiedzą i zaufaniem. Pomagam budować dobre doświadczenia rekrutacyjne i wierzę w rekrutację opartą na relacji. Kocham biblioteki, artykuły biurowe i zapach świeżego chleba :)