Mój znajomy był ostatnio na rozmowie rekrutacyjnej na Śląsku.
Po wymianie „dzień dobry” wszyscy usiedli.
I Pani prowadząca rozmowę rzuciła „No to proszę, niech Pan mówi”.
Najwyraźniej nie czytała mojego postu o właściwej strukturze rozmowy rekrutacyjnej ;)
Jak pewnie się domyślasz, dalej wcale nie było lepiej.
Ostatecznie znajomy spotkanie przeżył, ale nie ma najlepszej opinii o klimacie tej firmy.
I wcale mu się nie dziwię!
Prowadzenie rozmowy rekrutacyjnej to nie jest czarna magia :)
To po prostu spotkanie o określonej formie.
I dobrze wcześniej przemyśleć jego strukturę.
Ostatnio pisałam o powitaniu. Teraz czas na resztę.
Poniżej przedstawiam dwie opcje, wraz z ich zaletami i wadami oraz rekomendacją użycia.
Schemat rozmowy rekrutacyjnej nr 1
PYTANIA REKRUTERÓW – OPIS STANOWISKA/ FIRMY – PYTANIA KANDYDATA
W tym schemacie zaczynamy od pytań do kandydata.
Poznajemy jego doświadczenie i zbieramy informacje o potrzebnych nam kompetencjach.
Następnie opowiadamy krótko o firmie (to też warto przemyśleć!).
Na końcu zostawiamy czas na pytania, jakie może mieć kandydat.
ZALETY:
- Kandydat nie jest ukierunkowany przez opis roli.
Odpowiada zgodnie ze swoją obecną wiedzą, nieskażoną informacjami od Ciebie. - Opowiadając o firmie możesz się odnieść do wiedzy o kandydacie. Nawiązać do jego doświadczeń czy zainteresowań.
A więc oferta i jej opis jest nieco sprofilowana :) - Tuż po opisie firmy kandydat może zadać pytania – ma informacje od Ciebie „na świeżo” w głowie.
Być może część z jego wątpliwości udało Ci się już rozwiać.
WADY:
- Jeśli kandydat nie jest zainteresowany szczegółową ofertą, dowie się o tym pod koniec spotkania.
Może mieć poczucie straty czasu, a i Ty pewnie masz co robić ;) - Znajomość oferty i wymagań stanowiska pozwala doświadczonym kandydatom lepiej odsiać informacje, które mają znaczenie dla pracodawcy. Opowiadając o sobie mogą ucinać wątki, które nie będą istotne. A to może skrócić czas rozmowy.
REKOMENDACJA:
Ten schemat sprawdzi się podczas rozmów z osobami o małym doświadczeniu (praktykant, świeży absolwent studiów) – pozwala sprawdzić stan wiedzy i wyobrażenie o pracy w danej branży, jakie ma kandydat. Może być też przydatny przy spotkaniu z osobą zmieniającą zawód – tu też oczekiwania wobec roli warto sprawdzić przed opisem firmy.
Schemat rozmowy rekrutacyjnej nr 2
OPIS STANOWISKA/ FIRMY – PYTANIA REKRUTERÓW – PYTANIA KANDYDATA
Tu zaczynamy od opowieści o stanowisku i ofercie firmy.
Mówimy o tym jak się u nas pracuje, w co wierzymy i kogo szukamy.
Następnie zadajemy pytania o doświadczenie i kompetencje kandydata.
Ostatnia część jest dla kandydata, to czas na jego pytania.
ZALETY:
- Kandydat ma w głowie opis stanowiska, wiec może się do niego odnosić w swoich odpowiedziach.
Ma szansę wyciągnąć ze swojego doświadczenia informacje, które mają znaczenie dla potrzeb Twojej firmy. - Kandydat lepiej rozumie sens pytań, bo widzi ich związek z opisem roli i jej wymaganiami.
Zadając je możesz się też podeprzeć informacjami o firmie, jakie podałaś. - Kandydat może odnieść się do oczekiwań. Powiedzieć szczerze, że nie zna określonych narzędzi lub czegoś nie umie.
Jeśli jego oczekiwania wobec roli są bardzo odmienne, spotkanie szybko się kończy.
WADY:
- Tracisz szansę zbadania obecnej wiedzy kandydata (o pracy, o branży, o oczekiwaniach).
Trudniej będzie Ci dowiedzieć się, jakie wyobrażenia miał rozmówca i co naprawdę jest dla niego kluczowe.
Bo już dowiedział się, co oferujesz, a czego nie. - Podpowiadasz kandydatowi, kogo szukasz. Może to wzmacniać tendencje autoprezentacyjne i chęć „odpowiadania pod klucz”. Doświadczony rekruter i tak się przez to przekopie, ale utrudnia to prowadzenie szczerej rozmowy.
- Kandydat może chcieć zadać od razu pytania o ofertę firmy, co wydłuży wstępną część spotkania, jeszcze przed weryfikacją dopasowania jego kompetencji do potrzeb firmy. Jeśli pytania odroczymy w czasie, kandydat część z nich może zapomnieć ;)
REKOMENDACJA:
Schemat drugi najlepiej wykorzystają doświadczeni kandydaci – będą mogli odnieść oczekiwania i ofertę firmy do swoich kompetencji i planów zawodowych. Ta kolejność będzie też wskazana podczas spotkań z osobami, które przekraczają profil stanowiska – pozwoli to od razu zweryfikować zbieżność potrzeb lub przekierować spotkanie pod kątem innej roli.
Jak widzisz, schematy są proste, ale wybór jednej z opcji niesie za sobą określone konsekwencje.
Osobiście wolę schemat pierwszy, bo często dowiaduję się dzięki temu wielu ciekawych rzeczy :)
Wiem jednak, że doświadczeni kandydaci lubią, gdy najpierw nakreśli im się o jakiej roli będziemy rozmawiać.
Niezależnie od wyboru opcji, jej świadome zastosowanie daje komfort w prowadzeniu spotkania.
Zawsze masz z głowy pierwsze zdanie na rozpoczęcie rozmowy ;)
O tym jak zakończyć spotkanie i dlaczego warto zostawić pytania kandydata na koniec, w kolejnym poście :)
Oj, temat rzeka mi się z tego zrobił…
Autor zdjęcia: Breather/unsplash.com